niedziela, 24 maja 2020
Do przodu...
witam
Z pomocą bratanka udało się wczoraj kilka trudniejszych prac domowych popchnąć we właściwym kierunku i tak naprawdę do okiełznania zostało mi już tylko centrum dowodzenia. Czyli pokój gdzie zbiegają się wszystkie sznurki i który przez lata zapuściłem niemiłosiernie. Nic to, krok po kroku i tutaj da się zrobić porządek choć jak teraz zerknąłem sponad komputera na to wszechogarniające pobojowisko toto łatwe nie będzie.
STS ograniczył do minimum pary h2h w konnych gonitwach ale jakoś sobie zacząłem radzić. Licznik powoli pnie się w górę tak jak to było w założeniach i co i rusz przebija szklany sufit. W nocy trzy główne zagrania, zresztą tak jak i poprzednio, szczęśliwie dobiegły do celownika w prawidłowej kolejności. Na tych samych typach oparte były pomniejsze kupony które również w większości nie zawiodły.
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=311442099011965415&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=311442099015080825&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=311452099019902038&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
cdn
pozdrawiam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz