wtorek, 21 sierpnia 2018

Po (nomen omen) staremu

witam

Zmieniło się niewiele a w zasadzie nic. Tylko szala powodzenia usadawia się coraz wyżej co wbrew pierwszemu skojarzeniu wcale korzystne nie jest. Jednak cienka gra to niewielkie straty i wciąż mogę powiedzieć, że w roku 2018 z STS jestem na plusie. Tylko symbolicznym ale zawsze.
Ze skutecznością też po staremu. Dla przykładu w niedzielę kończyłem wcześniejsze rozpisy 5/13 trzema X-sami, żaden nie wszedł i całe zagranie skończyło się remisowo. Ale cóż tu narzekać, statystycznie wszystko było w porządku.
To wszystko pryszcz. Zdecydowałem się wreszcie na rozstrzygnięcie spraw majątkowych. Już jutro mam kluczowe spotkanie z rodziną. Prawie 14 lat mieli spokój i na moim żyli jak pączki w maśle. Tak dłużej być nie może, zwłaszcza w mojej sytuacji. Nie będę dziadował mając potencjalnie worek sałaty. Sprawa jest gruntownie przemyślana i czy tak czy owak musi się udać....

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz