niedziela, 6 sierpnia 2017

Jak nie kijem to pałką

witam

Komentować porażki Rafała Majki w kolarskim święcie pod tytułem Tour de Pologne nie mam zamiaru. Na wielu specjalistycznych forach jest wystarczająco dużo frustracji, zwątpienia i uszczypliwego dowcipu. Sam złapałem się na pomyśle, że jeśli po ataku "Zgred" jeszcze raz zacznie się rozglądać a po kilku metrach odpuszczać to wyłączam bezpośrednią relację.
No cóż, już na zimno można sobie powiedzieć - nie stało się nic nadzwyczajnego. Może przegrać stumetrówkę Bolt, dając w blokach ze trzy metry fory, może przegrać Legia w Niecieczy więc może i Majka.
Mnie i tak najbardziej zabolało coś innego. Do Luton Town (8-2) zamarzyłem sobie dobrać angielskiego kompana tworzącego pozamałżeński związek zwany dublą :)
Przeleciałem kilka wariantów z których jedne weszły, inne nie a wybrałem oczywiście najgorzej jak mogłem. Padło na Doncaster (ako 2,95) który mimo przewagi w polu 62%-38% tylko zremisował 0-0. Mała strata ale wyspiarska inauguracja zaczęła się fatalnie.
Dzisiaj zagrałem sieć rozpisów 4,5/12, głównie w Miksie i tego niestety nie daje się wydrukować.
Zaznaczyłem w nich jako akcent między innymi....
Bolton v Leeds 2 2,70  (result 2-3)
http://odds.bestbetting.com/football/england/football-league-championship/match-result
...i obym się doczekał, że jestem na prawidłowym kursie i na właściwej, typerskiej ścieżce.

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz