poniedziałek, 24 stycznia 2011

chemiczny

witam

Jestem po chemii i czuję się tak, że lepiej nie mówić. Krojenie na razie odstawione do marca ale patrze i widzę jak dałem sie skroić na innym polu.
W rosyjskim hokeju 2 mecze i 2 remisy. Oba podchodzące pod remisy. Wiadomo, poniedziałek.
A ja oczywiście wróciłem do domu już po ptokach. A rano nie mogłem za cholere.
Kto się jeszcze śmieje z remisowych poniedziałków, niech sprawdzi historię tego roku.
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz