witam
W zeszłym tygodniu grupa najtęższych umysłów opozycji udała się na bazar przy Hali Mirowskiej w Warszawie, żeby udowodnić namacalnie wszechogarniającą w Polsce drożyznę. Panowie "mądrale" spenetrowali około 30 straganów i kupili w jednym z nich paprykę po 19zł/kg choć cena we wszystkich pozostałych punktach wahała się pomiędzy 9 a 10zł/kg.
Zastanawiam się do kogo trafić miał ten przekaz. Przecież (no może nie wszyscy paprykę) ludzie w całej Polsce kupują codziennie warzywa i owoce i widzą oczywistą manipulację lewackiej opowieści. Na zdrowy rozum, a tego Polakom nie da się odmówić, kto wybierze w październiku oszołomów którzy za identyczny towar przepłacają dwukrotnie. Ten szwindel na wizji ujawnił w obecności sprawcy jeden z redaktorów który pod Mirowską robi systematyczne zakupy. Tak jak i ja zresztą.
Niedawno pisałem o maśle. Najwyższej jakości kupuje po 6zł a w promocji nawet po 4zł kostka (1,2kg limit dzienny) choć w sklepie pod domem identyczne stoi po 11 zeta.
No cóż, niektórzy mają obywateli własnego kraju za głupców i to się chyba nigdy nie zmieni.
Tymczasem wartość dolara rok do roku spadła o około 1% (dzisiaj 1$=4,24zł) a od najwyższego kursu 10 października 2022 (5zł) niemal o 20%. I to jest prawdziwy wyznacznik jakości naszej gospodarki kierowanej przez Prawo i Sprawiedliwość.
Na korty wraca po przerwie Iga Świątek. Bardzo ciekawe czy będzie to wejście smoka czy też kłopoty z barkiem były poważniejsze. Przekonamy się po sile pierwszego serwisu. I jeśli jest dobrze to 55 tygodni na pierwszym miejscu rankingu WTA będzie przyrastać jeszcze dłuższy czas. Póki co, życzę zwyczajowo 100..😀
Weronika Falkowska natomiast nie wylosowała najlepiej. W W60 na Słowenii trafia w 3 rundzie na Włoszkę Paolini i to może być przeszkoda nie do przejścia.
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz