witam
Zdobywać rzeczy niemal niemożliwe do zdobycia a przynajmniej próbować je osiągnąć to cel jaki sobie ostatnio stawiam :)
Doświadczeni życiem i codzienną praktyką lekarze twierdzą, że moja podstawowa ostatnio walka "o przetrwanie" to over 70% a optymiści, że nawet 99%, tak więc mając na ogół optymistyczne podejście do rzeczywistości już muszę się rozglądać, jak w to moje nowe wcielenie - po chorobie - wejść pod szczęśliwą gwiazdą.
Kumulacja kwinty na Służewcu wygląda ciekawie ale ja do Służewca muszę wracać powoli. Zbyt długa przerwa w codziennym obcowaniu z warszawskimi gonitwami skutkuje tym, że choć mam przed soba program na jutro to, muszę się przyznać bez bicia, patrzę w niego jak "wół na malowane wrota".
Nowe konie, nowe pochodzenia, stajnie i dżokeje. Żadnego punktu zaczepienia.
Toteż traktując zagranie na Służewcu jako zjawisko w którym sukces mogę osiągnąć jedynie przez przypadek, skupić się muszę na tym "co tygrysy lubią najbardziej" czyli na kumulacji totogol.
http://totolotek.pl/totogol/oferta/z3/aktualne/
700.000 minus 10% podatku robi już wrażenie.
Nie będę tutaj pisał o konkretnych typach na bieżącą kolejkę.
Pojadę tylko systemem jakim zamierzam wyjąć (jak jeszcze to trzymaja na koncie) kasę od buków.
Jakikolwiek nie byłby to system, każdy rozpis linii (jeśli się nie powtarzają) to zawsze zbiór pełnych permutacji zwielokrotnionych grubością zagrania. To chyba jasne.
Czy się stawia permutację pełną, czy z błędem jednym czy nawet dwoma to przy tak trudnej i złożonej a przede wszystkim obarczonej 16.777.216 możliwościami kombinacji grze, naprawdę nie ma to znaczenia.
Zawsze procent szansy jest wypadkową ilości wysłanych linii.
Jest tylko jedna prawda nadrzędna. Żeby móc wogóle myśleć o trafieniu szóstki trzeba trafić komplet wyników. Innej drogi po prostu nie ma.
Dlatego trzeba grać szeroko, systemem z błędami i sprawić, że ten komplet podpisze się w jednej linii.
Na dzisiejszą kolejkę przyjąłem taki wariant (wyniki zupełnie przypadkowe)
Grupa P (pewniaki)
powiedzmy przykładowo 1-0 we wszystkich sześciu meczach rozpisane że wejdą dokładnie dwa takie wyniki. 15 pionowych linii już za nami. Zostają cztery puste okienka.
Grupa A (pierwsze podchodzące) przykładowo 1,2/1
Grupa B (drugie podchodzące) przykładowo 0,2/0
I te cztery pozostałe miejsca wypełniam dokładnie według wzoru 3A/1B
Dalej to już można twórczo rozwijać.
To wszystko powyżej to nic nadzwyczajnego, normalny, standardowy rozpis ale tym ich załatwię :)
Chciałbym wszystkim moim czytelnikom, więcej, wszystkim ludziom dobrej woli ze szczególnym uwzględnieniem najbliższej rodziny w kraju i bratanków w Anglii i Holandii, wszystkim przyjaciołom, wszystkim moim lekarzom, wszelkiej maści hazardzistom złożyć serdeczne życzenia Wesołych Świąt.
pozdrawiam
I Tobie Pawle wszystkiego co najlepsze, samych wygranych, TEJ wygranej, uśmiechu, pogody ducha, jeszcze lepszego pióra na blogu (i tak jest super, ale ... ;))
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt