witam
Nie wystarczyło dobrze zacząć rozpisy sprzed dwóch dni (WKS 2-2) kiedy przychodzi taki piątek jak w tym tygodniu. Wstyd powiedzieć ale do kuponów dostawiłem Polaków w piłce nożnej i Rosjan w koszykówce. Wstydzić się też powinien sędzia w hiszpańskim Satander (1-2) który czekał z karnym dla gości do 101 minuty po czym zamknął mecz. Nic to, wracają upiory a to przecież nie wszystko. Ostateczna decyzja (bardzo dla mnie niekorzystna) w jednej ze spraw sprawiła, ze "opadła mi kopara".
Cóż, teraz czas na zwiększenie skuteczności, wygranie sporej "kasy" a wszystko wróci do normy. Jakoś tak jest, ze kiedy potrzebuję to 5/13 czy inne takie, układają się pomyślnie i na to liczę....
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz