Padłem wczoraj od własnych uprzedzeń. Był 13-ty więc postanowiłem nie przerywać sobie dobrej passy i zawiesić grę na kołku. Po co kusić los i mierzyć się z gusłami, tak sobie myślałem.
Tymczasem z zaznaczonych w kajecie pięciu hokejowych meczy w lidze czeskiej i rosyjskiej wszedł komplet pięciu remisów http://www.livesports.pl/hokej/ (data 13.11 i kursy bet365) tych w miarę z równymi szansami obu ekip, bo przecież prochu w tej grze nie wymyślam.
O NHL nie wspomnę. Czy bym to dostawił - nie wiem, ale wiem na pewno, że na taką amerykańską kolejkę właśnie czekałem. 6 dogrywek na 11 spotkań. Szok.
Dodając do tego cztery "czapy" w kobiecej LM i kupon marzeń byłby gotowy.
....próżny trud tego mojego pisania ale można generalnie powiedzieć, że nic się nie stało. Magia 13-tego zadziałała jedynie w sposób przewrotny i tyle.
Dzisiaj zapewne zdecyduję się na trzy wieczorne mecze WUC .. http://www.betexplorer.com/soccer/europe/champions-league-women/
i chodzi mi po głowie:
UEFA U21Q | 20:15 | Slovakia(U21) | 4 | 3.5 | 1.77 | Netherlands(U21) | Mix 1,75 - result 2-2 |
5.2 | 3.8 | 1.6 |
Może lepszym byłoby dorzucić coś z weekendowej Anglii, bo sprawę mam już z grubsza rozpracowaną :)
cdn niebawem
pozdrawiam
Dorzucaj pan ! :)
OdpowiedzUsuńu_
Poczekam na składy itp
OdpowiedzUsuńNa razie "dorzuciłem" Woking 1,55
pzdr