środa, 30 kwietnia 2025

Dzieje się..

 witam

Dla mnie najważniejsze będą dzisiaj oczywiście trzy mecze kończące kupon w LVbet. Niby to tylko zabawa bo świata już hazardowo najpewniej nie zawojuje ale każdy odbiór gotówki ponad włożony "kapitał" to niewątpliwa satysfakcja.
Iga wyjdzie na kort za 2 minuty do pojedynku który nie będzie dla niej najłatwiejszy. Dobrze żeby wygrała co minimalnie zmniejszy presję przed Rolland Garros kiedy to odejmą jej w rankingu WTA 2 tysiące punktów.
O 15'00" przerzucę się na hokej i mecz Polska v Włochy. Tutaj dobrze byłoby choć zremisować i wydusić z przeciwników skromny punkcik a może i dwa. Zwłaszcza, że Japończycy prowadzą po dwóch tercjach z Anglikami 3-2 co jest sporą niespodzianką i z naszego punktu widzenia świetnym rozstrzygnięciem.
A po tym, no cóż, może wezmę się do jakiejś roboty. Nie chce mi się ale kiedyś przecież muszę..

Dzisiejsza poprawka w Gambii 😀😀

cdn
pozdrawiam

wtorek, 29 kwietnia 2025

Autokontrola

 witam

Z ubiegłego tygodnia warto skomentować stabilną formę Adriana Meronka w kolejnym turnieju LIV-golf na polu w Meksyku. Wynik rund +4, +4, +5 czyli łącznie +13 powyżej par sprawia, że poważnie zastanawiam się czy z taką wizytówką podrzędna firma sprzątająca pozwoliłaby machać swojemu pracownikowi kijami od szczotki.
https://www.livescore.in/pl/golf/liv-golf/liv-golf-mexico-city-individual/
Ale to w końcu nie mój problem.

Po 12'00" wybieram się do LVbet bo dopiero wtedy otwierają stacjonarny punkt w Alejach Jerozolimskich, żeby postawić jakiś ciekawy kupon. Wygram/przegram, bez różnicy. Zysk ma być osiągnięty w dystansie.

W samo południe ma się rozpocząć pojedynek Świątek o ćwierćfinał WTA1000 w Madrycie. Ważne żeby Iga nie wystraszyła się postury przeciwniczki o co łatwo nie będzie..
Czy organizatorzy z powodu awarii prądu przełożą ten mecz na późniejszy termin nie sposób przewidzieć.

PiS: 21'00"
Tylko te siedem meczów było objęte zakładami w dwóch krajach (Gambii i Iranie) na dzisiejszy dzień. Niestety zagrałem i trafiłem tylko cztery (remisy) zamiast zamknąć oczy i przywalić sześć z nich (bez Galaxy)

BST Galaxy - Armed Forces1:11.354.058.05Yesterday
Steve Biko - Real Banjul1:13.332.772.27Yesterday
Team Rhino - Bombada1:12.683.032.53Yesterday
16:00Mes Soongoun - Niroye Zamini 0:0(0:0, 0:0)
16:30Fajr Sepasi - Mes Shahr Babak 0:0(0:0, 0:0)
16:30Saipa - Ario Eslamshahr 1:1(0:0, 1:1)
17:00Mes Kerman - Damash Gilan 0:0(0:0, 0:0)

czwartek, 24 kwietnia 2025

Rozczarowanie

 witam

Wczorajszy dzień był denny. Wstałem po południu bo zawaliłem prawie całą noc i aż do wieczora nie zrobiłem praktycznie nic. Nawet obiad przyniosłem mamuśce z restauracji z braku jakichkolwiek innych pomysłów. No i te dwa mecze. Dla nich wysłałem w STS podrasowany kupon 5/13 i oba mrówczo wymyślone remisy padły jak domek z kart. Jeden w Albanii zakończony wynikiem 4-3 z dwoma szansami na wyrównanie który zaczął się od nieciekawego 4-0. Drugi w Rumunii (2-1) przewrócony dopiero w 94 minucie.
https://www.livescore.in/pl/mecz/pilka-nozna/b9JXZsKU/#/szczegoly-meczu/szczegoly-meczu
Kupon puściłem we wtorek i znalezienie pozostałych 11 spotkań z początku szło łatwo. Iran, Irak i wypełniacz w postaci Barcelony (1-0) która bez Lewandowskiego całkiem traci swój strzelecki potencjał (40 strzałów - 1 bramka). Na trzy ostatnie wstawki czekałem do dzisiejszego poranka nic lepszego nie wymyśliwszy.
Początek był doskonały. 7 trafionych i jedno pudło (0-1 notowanie 3,60). Następnie dwa opisane powyżej "babole" i na koniec 2/3 w Copa Libertadores.
Suma summarum zysk 8/1 bez środowych wypieszczonych "leszczy" to wynik bardzo dobry który po wycofaniu kasy z "Superbet" i przeniesieniu gry do STS pozwolił na przebicie licznika ponad to co tam wpłaciłem. Niby trzeba się cieszyć ale co by nie powiedzieć Rumuni (to 2-1) kosztowali mnie sporo.

Dzisiaj nie czas na STS. Nie dają Gambii to niech się bujają. Idę przegrać do LVbet i to by było na tyle..

PiS: 14'05"
Poszedłem do LVbet i wróciłem z niczym. Mają wprawdzie całą Gambię ale brak im Senegalu i Ugandy które wystawili wszyscy inni. Niezły kociokwik z tymi bukmacherami. No nic, siadam i wymyślam dwie pozycje które brakują mi do systemu.
Magda Fręch przeszła do 3 rundy (notowania 3,00) tenisowego WTA1000 w Madrycie czego prawdę mówiąc się spodziewałem ale największym bonusem został obdarzony Krzysztof Majchrzak który jako szczęśliwy przegrany eliminacji zajął miejsce kontuzjowanego Alcaraza i bez gry awansował do 1/32 turnieju przejmując drabinkę numeru 2. To się nazywa fart 😀

PiS: 18'30"
35 letnia Anastazja Sewastowa była wprawdzie 11 w rankingu WTA ale w październiku 2018 roku. Po rocznej przerwie wypadła z klasyfikacji, wróciła na kort, nie pokonała nikogo znaczącego i nagle bije Ostapenko, niedawną pogromczynię Świątek i Sabalenki, 7-6 6-2 po dziwnie niskim notowaniu 3,60. Coś tu nie gra.

Sobota, 26.04. 14'00"
Wczoraj 35 letnia Łotyszka pobiła Ostapenko a dzisiaj 0-6 0-6 ze Sznajder. To śmierdzi na kilometr.

cdn
pozdrawiam

piątek, 18 kwietnia 2025

Szok

 witam

To co wczoraj zrobiła Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa przeszło wszelkie oczekiwania. W życiu nie spodziewałbym się takiej gry ze strony naszych przedstawili w Lidze Konferencji. Jaga przy odrobinie szczęścia mogła mecz wygrać a nawet powalczyć o dogrywkę a Legia, no cóż, pokonała w Londynie Chelsea co się w pale nie mieści.

Dzisiaj przeżyłem szok przeglądając niższe ligi w Anglii. Tam do końca rozgrywek brakuje 3,4,5 (w zależności od dywizji) spotkań a to kiedyś był okres w którym dało się zawsze znaleźć "rodzynki". Ale czasy nastały takie, że zupełnie nie chce mi się tego robić.


PiS: Sobota, 19.04 - 9'30"
Wstałem dziwnie rano, wszedłem do STS i innych z chęcią sklecenia kilku świątecznych kuponów 5/13. Niestety już na wstępie spotkało mnie nieprzyjemne dziwowisko bo oto na pięć spotkań w Albańskiej Super Lidze z notowaniami mierzy się tylko jedno. No matko i córko, po skrótach w ligach afrykańskich i azjatyckich nasi odważni bukmacherzy zaczęli wycinać Europę.

Życzę Zdrowych, Szczęśliwych, Wesołych i Pełnych Miłości Świąt Wielkanocnych

cdn
pozdrawiam

czwartek, 17 kwietnia 2025

Uciecha i utrapienie

 witam

Niezłe wyniki przyniósł wczorajszy dzień w tenisie i było z czego się cieszyć. W dodatku w meczu który oglądałem na TVP Sport (w likwidacji) Ewa Pajor przerwała złą passę i strzeliła dwie pierwsze bramki dla Barcelony. Prowadzi w tabeli strzelczyń z 19 golami i sporą przewagą nad konkurentkami. A przecież i dla niej jak i dla Lewandowskiego nie jest łatwo grać w drużynie złożonej z indywidualności które pewnie wewnętrznie nie tryskają szczęściem widząc powodzenie innych. Tym większy szacunek dla naszej "17" i "9".

Nie gram. To mi wchodzi w krew i zaczynam się denerwować. Hazard moim zdaniem to najlepszy sposób na długowieczność i zachowanie sprawności umysłowej ponieważ łączy w sobie wiele fizjologicznych i racjonalnych przymiotów jak choćby odpowiedzialność, zarządzanie kapitałem czy też analityczne obliczanie szans. Adrenalina wydziela się do krwioobiegu kiedy sprawdza się wyniki a człowiek już myśli o tym co będzie za tydzień/miesiąc/rok.
Jednakże jest druga strona medalu. To musi się opłacać. I jeśli bukmacherzy nie zapewnią odpowiedniej oferty, normalnych kursów (przy tych podatkach - zmniejszenie marży) tylko będą doić w jedną stronę to niewarta skórka wyprawki..

PiS: 12'06"
Weronika Ewald po heroicznej walce pokonała 1-6 6-2 6-3 przeciwniczkę która jest o około 350 miejsc WTA ponad nią. W 3 secie przy 1-3 wygrała kolejne 10 piłek i już do końca nie straciła gema.
Niesamowite, że tego meczu nie notowali bukmacherzy choć inne 7 (wszystkie pozostałe na turnieju W35 w Egipcie) i owszem. To jakaś paranoja którą powinien zająć się lekarz specjalista.

cdn
pozdrawiam

wtorek, 15 kwietnia 2025

Sportowe rachunki

 witam

Lwia część kibiców ma często obelżywe pretensje do sportowców którzy nie spełniają ich oczekiwań choć Ci, czasami bardzo młodzi ludzie, pod wpływem presji rodziców musieli zająć się wyczynowym treningiem tracąc dzieciństwo, własne marzenia i naturalne dążenie ku pozasportowym głosom natury. Ocenia się, że tylko 1% z nich osiąga w życiu zawodniczy sukces który zwraca zainwestowany czas i poniesione finansowe nakłady. Reszcie, z różnych przyczyn pozostaje tylko niewykorzystany potencjał.

Piszę o tym dlatego, bo sam wielokrotnie byłem nakłaniany do rzeczy które nie odpowiadały moim potrzebom i torpedowałem je w zarodku. Inne, te milsze sercu, przez pokręcone zrządzenie losu również często nie wypalały. Ważne, że suma summarum ze śmiechem ale i z poczuciem zasmakowania doświadczeń siedemdziesięciu lat na własnych warunkach, miło wspominam każdy dzień tej długiej wędrówki.

W roku 1960 babcia z dziadkiem kupili mi fortepian. Miałem zostać Chopinem co akurat miało szanse bo w Polsce już raz się wydarzyło. Niestety w 3 klasie szkoły muzycznej jako instrument obowiązkowy dokooptowali mi skrzypce i było po zawodach. W czasach kiedy The Beatles grali już od trzech lat, machanie smyczkiem wydawało się być torturą więc zaprotestowałem na tyle zdecydowanie, że mnie ze szkoły relegowali. I dobrze.
W połowie lat 60-tych piłkarskim idolem był Pele. W szkółce Legii Warszawa a już na pewno na boisku SP nr1 imienia Gustawa Morcinka strzelałem więcej bramek niż on ale przecież miałem łatwiej. Najlepszy team klasowy (7c i 8c) który zaznaczył swoje miejsce w Turnieju Dzikich Drużyn rozgrywanych na polach gdzie stoi dzisiaj "Narodowy" wygrywał mecze dwucyfrowo tak więc wykańczanie akcji było banalnie proste. Ale los z talentu zakpił sobie okrutnie kiedy chirurdzy zryli mi nogę na 40cm i kariera zawisła na haku pozostając jedynie niespełnionym planem.
W międzyczasie matematyk uparł się, żeby mnie pchnąć na Olimpiadę. Fakt, że te wszystkie słupki i formułki z rachunkiem prawdopodobieństwa na czele przyswajałem bez nauki ale Will Hunting z filmu "Good Will Hunting" to ze mnie nie był. Raczej robiłem tylko wrażenie. Sytuacja rozwiązała się sama ponieważ rodzice właśnie się rozchodzili co zaowocowało 4 ze sprawowania. A takich huncwotów nie wysyłało się nawet po kredę.
Z bycia Mickiewiczem na własne życzenie coś mi się tam i udało. Tyle, że mój każdy Pan Tadeusz kończył się na pierwszej księdze z lenistwa. Wiele rozpoczętych dzieł 😀 do których straciłem ochotę pożółkło już i zarosło kurzem mając po 40 lat z kawałkiem.  Poruszane tam tematy, zwykle polityczne, są dawno nieaktualne i dzisiaj nawet dla mnie nie do końca zrozumiałe tak więc dałem sobie z tym spokój. Czasem skrobnę coś krótkiego od czapy ale to bez sensu.

Doszedłem do lat 70-tych, reszta później. Jak mi się będzie chciało 😀

Początek lat 70-tych przyniósł narodziny hazardu, namiętność do brydża i pierwsze miłosne podboje. Sam już nie wiem co było ważniejsze. Hazard wyzwalał marzenia, często spełniane, brydż nakręcał ambicję a dziewczyny to wiadomo co i jak.
Prym wiódł jednak Służewiec i wyścigi konne a sporo później bukmacherka. Nikt w to dzisiaj nie uwierzy ale w punktach wisiały zdjęcia graczy których kolektorzy mieli nie obsługiwać, coś jak w banku u Kramera. Koledzy jeździli do Czech i wracali z torbami pełnymi kuponów a hazard okazywał się sposobem na życie. Takie to były ciekawe początki "naszych milusińskich" którzy nie mając jeszcze profesjonalnych analityków co i rusz popełniali kosmiczne błędy w notowaniach.

Więcej już mi się nie chce pisać, zwłaszcza że na kort wyszła Maja Chwalińska.
Może kiedyś wrócę do tematu.

PiS: 19'17"
Maja przegrała z Węgierką w pierwszej rundzie W125 w Portugalii i marzenia o głównej drabince RG wzięły w łeb. Nie znaczy to, że z kwalifikacji nie może się tam dostać, nawet z finansową i punktową korzyścią, tyle że jak się nieszczęśliwie trafi na Kanadyjkę Mboko to będzie pozamiatane.

cdn
pozdrawiam

poniedziałek, 14 kwietnia 2025

Od poniedziałku

 witam

Kamil Majchrzak i Weronika Ewald wygrali swoje finałowe mecze tenisowe. Rzadko się zdarza żeby w jednym tygodniu Polacy zdobyli dwa singlowe tytuły ale jak widać można.
Czas pędzi nieubłaganie i od dzisiaj znowu będzie się czym emocjonować. Maja Chwalińska wystąpi w W125 w Portugalii ale wylosowała trudne przeciwniczki. O ile dostanie się do ćwierćfinału co wcale takie oczywiste nie jest to tam będzie na nią czekać Ola Eala. Tak, tak. To ta Filipinka która w Miami (WTA1000) doszła do półfinału bijąc po drodze Ostapenko, Keys i .. Świątek.

PiS: 21'50"
Bruk-Bet v Polonia W-wa 0-3, Tego się nie spodziewałem choć to miła niespodzianka.
https://www.livescore.in/pl/mecz/pilka-nozna/Q3FiWB2m/#/szczegoly-meczu/szczegoly-meczu

cdn
pozdrawiam

sobota, 12 kwietnia 2025

Runda 32

 witam

W konkursie "Skrill" postawiłem poniższe wyniki:

1. Manchester City v Crystal Palace 2-1
2. Southampton v Aston Villa 0-2
3. Arsenal v Brentford 2-1
4. Chelsea v Ipswich 2-1
5. Liverpool v West Ham 2-0
6. Newcastle v Manchester Utd 2-1

Chyba dopadło mnie jakoweś przesilenie. Zupełnie nie chce mi się tworzyć kuponów 5/13, śledzić wyników i cokolwiek analizować. Niechaj mi to minie bo strach pomyśleć czym będę wypełniał czas. Niby coś co wydawało się, że bezpowrotnie przepadło znowu jest "na fali" ale to kropla w morzu potrzeb.
Przyszło kilka nowych "sprzętów" z Temu i Allegro i pewnie od jutra postaram się je okiełznać 😀. Jak nie ogarnie mnie lenistwo emerytalne.

Z wielką przyjemnością oglądało się Maję Chwalińską zwłaszcza w 1 secie pojedynku w pucharze BJK. Jest na dobrej drodze do wymarzonej setki WTA.

PiS: 13'30"
8 godzin i 23 minuty trwały łącznie trzy heroiczne pojedynki naszych tenisistów. Weronika Ewald  (notowanie 2,50) sięgnęła po finał turnieju W15 w Egipcie po raz kolejny pokonując faworyzowaną przeciwniczkę. Damian Michalski wygrał 2-1 w M25 w Turcji i również jutro zagra o tytuł. 
Kamil Majchrzak na razie wywalczył rano tylko półfinał ale za chwilę przyjdzie mu grać o więcej.
Dobra nasza, jesteśmy na fali.
Ciekawe czy Maja Chwalińska wystąpi w turnieju W125 w Portugalii (14-20.04). W aktualnej formie powinna spróbować..

cdn
pozdrawiam

piątek, 11 kwietnia 2025

Rocznica

 witam

Wczoraj nasi tenisiści wzięli całą pulę. Kobiety łatwo pokonały Szwajcarię w pucharze BJK 3-0, wygrał Majchrzak, Michalski i Ewald.
Dosłownie przed chwilą Weronika (notowanie 3,90) w turnieju W15 w Egipcie weszła do półfinału pokonując faworyzowaną przeciwniczkę 6-4 6-1.

Cudu w Warszawie nie było. Do przerwy jeszcze jak cię mogę ale im dalej tym gorzej. No cóż, Chelsea to jednak wyższa półka.

10 kwietnia minęła 15 rocznica zamachu w Smoleńsku. Od pierwszych chwil nie miałem wątpliwości co tam zaszło a późniejsze, makabryczne fakty tylko te moje przekonanie potwierdzały. Nie będę po raz setny wymieniał w szczegółach co upewnia mnie w moich osądach ale wierzę, że przyjdzie czas kiedy cała zupa się wyleje.
W swojej naiwności rozważałem, że może Donald Trump uchyli kilka rąbków potwornej tajemnicy które z dużą pewnością są w posiadaniu ichnich służb. W końcu pewnie z 99% zwolenników Prawa i Sprawiedliwości zamieszkujących Stany Zjednoczone  przyczyniło się do jego powrotnej elekcji na Prezydenta USA. W odróżnieniu do akolitów Koalicji Obywatelskiej sprawujących rządy w Polsce którzy gremialnie opowiadali się za Harris.
Z drugiej jednak strony trzeba zrozumieć, że w obecnej sytuacji międzynarodowej ujawnienie prawdy mogłoby wywołać rozmaite, niepożądane reperkusje. Tak to już jest, że prawie nigdy nie ma sprzyjającego momentu na rację a tajemnice trzeba trzymać przy orderach.
To tak jak z zamachem na JFK, 22 listopada 1963 na Elm Street w Dallas. Oficjalna, zmanipulowana wersja brzmi, że jedynym strzelcem był poplecznik byłego ZSRR, Oswald. Udziału mafii, Kubańczyków, służb specjalnych, generalicji itd. nie dopatrzyła się komisja senacka. A przecież na słynnym filmie Zaprudera, bezpośredniego świadka zdarzeń widać wyraźnie, czarno na białym, że drugi, morderczy strzał padł od przodu a jego trajektoria wykluczała Oswalda stojącego na 2 piętrze składnicy książek. Ruby, przyjaciel mafijnych szefów, którego o miłość do JFK nie podejrzewam zgasił Oswalda dwa dni po zamachu i tak oto do dzisiaj nic nie wiemy. Ale obraz przecież nie kłamie. Widziałem i wiem.

cdn
pozdrawiam

czwartek, 10 kwietnia 2025

Lewandowski 2 versus Szczęsny 0

 witam

Przyjemnie jest obserwować jak nasi niezwykli piłkarze śrubują rekordy w FC Barcelona. Lewandowski w strzelaniu bramek a Szczęsny w kolejnych meczach bez porażki. Kiedyś to się naturalnie skończy ale póki co, chwilo trwaj.
Wygrała Polonia W-wa (2-1) umacniając swoją pozycję w strefie play-off. Do końca rozgrywek zostało 7 spotkań ale zaczną się schody. Pojedynki z czołówką pierwszej ligi zaświadczą, że łatwo już było.
Tanio też "już było" o czym swego czasu przekonywała w telewizorze profesor HGW. Niestety codziennie zaczynam doświadczać tego oczywistego faktu. Na ulice Śródmieścia Warszawy wróciła niezauważalna od kilku co najmniej lat "PANDA", czyli pan da papierosa, na piwo czy na bułkę. Smutne. 
A będzie gorzej. Ekipa zadba, żeby w tym miejscu Europy nie pozostał kamień na kamieniu. Doprowadzi do ruiny rolnictwo, zakłady pracy, opiekę zdrowotną i wszystko co się rusza, może wkrótce także zamknie internet. Odbierze koncesję na funkcjonowanie swoim adwersarzom a na koniec ograbi nas z człowieczeństwa. Zdelegalizuje PIS i sama weźmie się za łby. Tak to działa. Zawsze.
Nikt tu już nic nie poradzi i całe to pisanie czy gadanie to jak psu na budę. 
Tylko cud, a takich w Polsce było kilka mógłby "to taniej", mądrzej, uczciwiej i bezpieczniej przywrócić na rozsądne i dojrzałe tory rozwoju bez antyludzkiego zezwierzęcenia.

Dzisiaj mecz Legia v Chelsea. W Warszawie będzie się działo 😀😀😀. A gdyby tak...cud.

cdn
pozdrawiam

wtorek, 8 kwietnia 2025

Bukmacherska degrengolada

 witam

Po heroicznej walce 14 letni Michał Szubarczyk przegrał swój inauguracyjny, zawodowy mecz w kwalifikacjach Mistrzostw Świata w snookerze. Pokonał go Szkot (ranking 97) Dean Young 10-8. Nie udało się naszemu nastolatkowi odrobić początkowego 0-4 choć wcale nie było tak daleko.
Plamę zaliczyli bukmacherzy. Nie sprawdzałem tego wszędzie ale jedyny pojedynek nie objęty notowaniami w Polsce to właśnie ten powyższy. Pewnie znikąd nie dało się ściągnąć analiz a sami to oni tego przecież nie jarzą. Dojdzie do sytuacji, że przestaną notować Świątek, Legię czy Chelsea bo Niemcy się spóźnią z zapisem. Już nie mówiąc o jutrzejszej Zambii 😀😀😀 gdzie na 9 spotkań udało się przepisać od innych tylko dwa.

W weekend nieco odrobiłem golf i fatalny wynik naszego wielkiego mistrza nad mistrze. Przez chwilę żałowałem, że obronnie nie postawiłem do 5-ki Rahma (który w cyklu jest bezsprzecznie najlepszy) ale i on nieprawdopodobnie zawiódł w ostatnich uderzeniach. No cóż, powoli odrobi się niewielkie już w końcu straty i wszystko wróci do normy.

PiS: Środa, 9.04
Warto się upominać, W Zambii dołożyli mecze do notowań i stan wynosi w tej chwili 6/9. To już coś.
Jutro Legia v Chelsea. I cóż tu powiedzieć.
Kazimierz Deyna i jego "rogale" w tym bezpośrednio z rzutów rożnych mogłyby choć w minimalnym stopniu powstrzymać Londyńczyków. Tak sobie pomyślałem oglądając ze 30 razy bramki które strzelił wczoraj Declan Rice dla Arsenal..
https://www.youtube.com/watch?v=LBPN5xcGbls

cdn
pozdrawiam

sobota, 5 kwietnia 2025

Odwrotny sztos

 witam

Katarzyna Kawa wygrywa mecz ćwierćfinałowy (notowanie STS 5,25) z turniejową 1 w tenisowym meczu WTA250 w Bogocie. Kamil Majchrzak przechodzi do półfinału (kurs ok 2,20) ATP250 w Marrakeszu a Weronika Ewald (kurs 1,40) przegrywa 3-6 2-6 swoją wielką szansę na finał w W15 w Egipcie. Wszystko na odwyrtkę. I jak tu za nimi trafić, jak tu na nich wygrywać. Powiem szczerze, że takie niespodziewane wyniki napawają tylko strachem i każą w zarodku odrzucać wszelkie pomysły na podczepienie się pod ów hazardowy interes.
Zwycięstwo Kawy (32 lata) otworzyło furtkę na bardzo ciekawy pojedynek po godzinie 20'00". Dwie dziewczyny z kwalifikacji zawalczą o wymarzony finał i kupę punktów w rankingu. Przeciwniczką Kasi będzie 16-to letnia (od dwóch miesięcy) Amerykanka, Julieta Pareja która w WTA stawia w zasadzie pierwsze kroki choć rok temu wystąpiła (2 wygrane) w eliminacjach do US Open.
Jak to się skończy prawdopodobnie wiem chociaż wracając do początku dzisiejszego wpisu nie ma na tym świecie już nic pewnego.
- A Arsenal pomimo kosmicznej przewagi nie puknął drugiej bramki i konkurs Skrill zacząłem babolem. Nic to, to tylko darmowe psikusy.

Żeby odzyskać stracony już zapewne szmal postawiony na golf w Miami zapuściłem kilka piłkarskich systemów 4,5/13 w STS. Niby obiecałem sobie ostrożne, cieniutkie ruchy ale co mi tam. Poza tym będzie dobrze, musi być dobrze.

PiS: 22'00"
O matko i córko. Furda tam Real Madryt, Adrian na golfowym polu w Miami +5 (razem +11) czyli lepiej niż wczoraj. A jego czteroosobowy team "Cleeks GC" +46 po 144 dołkach. Dobrze się tam bawią, nie ma co. 
Katarzyna Kawa w Kolumbii. Ciekawe czy władze tego kraju przetłumaczyli jej nazwisko. Bo jeśli tak powinni zrobić wszystko, żeby wygrała cały turniej. Znakomity symbol marketingowy byłby jak znalazł.
Cenne zwycięstwo 1-0 Polonii W-wa w Opolu, zwłaszcza, że grałem ten mecz (2,30)

Niedziela 6.04 godz. 3'56"
Katarzyna Kawa w finale W250 w Kolumbii. Wygrała 7-5 6-2 z nastoletnią Amerykanką po horrorze w 1 secie. Pokazała, że walczyć trzeba do utraty tchu co przyniosło piękny efekt. 9 gem (1 set) dał punkt po 6 przewagach i 22 rozegranych piłkach i był momentem przełomowym. Lepsze (wiadomo kto) powinny się uczyć determinacji od Kawy..

PiS:12'00"
Przy okazji meczu KK spojrzałem na notowania. I tutaj spotkała mnie spora niespodzianka.
Marże bukmacherskie są zróżnicowane ale LVbet proponuje kursy takie, jak u najznamienitszych buków na świecie. Przyjmowali - Kawa v Pareja 2,02-1,98. Inni z automatu przywłaszczali sobie 10% + 12% podatku.
https://www.livescore.in/pl/mecz/tenis/4h7HixM5/?isDetailPopup=true#/zestawienie-kursow/home-away/koniec-meczu

cdn
pozdrawiam

piątek, 4 kwietnia 2025

Skrill - runda 31

 witam

W swojej pogoni za przysłowiowym 800+ prócz standardowych gierek uczestniczę tez w konkursach. Nieźle idzie mi w darmowych zawodach banku Skrill na dokładne wyniki 6 meczów LA.
W bieżącej serii postawiłem:

1. Everton v Arsenal 1-2
2. Brentford v Chelsea 1-2
3. Fulham v Liverpool 0-2
4. Tottenham v Southampton 2-0
5. Manch Utd v Manch City 1-2
6. Leicester v Newcastle 0-2

Weronika Ewald weszła do półfinału W15 w Egipcie. Kolejną przeciwniczką miała być turniejowa 1-ka ale niespodziewanie odpadła. Tak więc szanse 19-latki na finał moim zdaniem zdecydowanie wzrosły.
Za niedługo (13'30") Ewald gra również w parze z 19-letnią Darią Górską półfinał debla W15. Powodzenia.

Co do gry w karty:
https://igamingpolska.pl/pokerstars-wycofuje-sie-z-polski-zapadla-ostateczna-decyzja/
Choć mnie rzecz bezpośrednio nie dotyka to smutno się robi kiedy z platform dostępnych dla większości krajów świata wycofują Polaków. Może powinienem/powinniśmy zastanowić się czy MY, NARÓD generalnie zasługujemy na cokolwiek..

PiS: 15'28"
Weronika i Daria w finale debla, tenisowego W15 w Egipcie po łatwym zwycięstwie 6-1 6-2 sprzed chwili.

PiS: 18'29"
Adrian Meronk (golf) zaczął turniej w Miami od +1 na 13 dołku. Niby jeszcze 53 szanse ale czuję, że zaliczyłem kolejną "wtopę". A niech to..
Pojedli z Donaldem Trumpem, pewnie popili to teraz poziom gry jest nieciekawy. Lider cyklu LIV - Niemann, ostatni +4 po czterech dołkach.
https://golfweek-eu.usatoday.com/story/sports/golf/liv/2025/04/04/liv-golf-donald-trump-doral-golf-course/82874082007/
Wydaje się, że na polu "Trump National Doral" skończyć poniżej "par" to już sukces.

Trump National Doral Golf Resort

PiS: 19'50"
Polska v Bośnia i Hercegowina 5-1 w Lidze Narodów (kobiety). Mecz ustawiła Ewa Pajor strzelając dwie pierwsze bramki dla Polski 😀 - https://www.livescore.in/pl/mecz/pilka-nozna/4UYZ2jqS/?isDetailPopup=true#/szczegoly-meczu/szczegoly-meczu

PiS: 23'00"
Meronk zamknął 1 rundę z wynikiem +6. Dramat, dno, pół metra mułu. Może czas potrenować cymbergaja.

cdn
pozdrawiam

środa, 2 kwietnia 2025

Tenis

 witam

Emocjonując się występami naszego tenisowego, żeńskiego narybku przy okazji przyjrzałem się wynikom z kilku dni całego tenisowego spektrum pod kątem możliwości hazardowego obstawiania. Nie mam dla siebie pozytywnej wiadomości bo po pierwsze na tej konkurencji słabo się znam a po drugie niespodzianek i sensacji jest tu nie mniej niż w piłce nożnej. Pewnie są na świecie eksperci którzy część fuksów wyłapują ale z polską marżą u bukmacherów i 12% podatkiem na dłuższą metę nie dali by rady.

Na żywo śledzę w tej chwili mecze kilku naszych pań i jest niewesoło. Weronika Falkowską (kurs 1,38) przegrała właśnie z dużo niżej notowaną przeciwniczką w turnieju W50 w Burundi.  Wcześniej na tych samych zawodach swój mecz wygrała 18 letnia Monika Stankiewicz przez co stała się moją ulubienicą. Inna moja gwiazdka walczy zaciekle z dużo słabszą Chinką Zheng w W125 w Turcji. Nie wygląda to najlepiej jak na notowania (1,17 dla naszej) ale ufam, że dobrze się skończy. Maja poświęciła debla żeby być bardziej wypoczęta i widać jak zależy jej na osiągnięciu pierwszej setki w rankingu WTA. Nie na tyle jednak, żeby nie pojawić się w reprezentacji Polski na turnieju BJK 14 kwietnia rozgrywanym w Radomiu.
Na te zawody nie przyjedzie Iga Światek i to jest wizerunkowo jej fatalna decyzja. Czy ktoś łebski w sztabie nie umiał wytłumaczyć jak Ona przez jakiś niezrozumiały "balans" zaszarga sobie opinię u kibiców. Lepiej nie mówić.

PiS: 15'32"
Stało się, Maja Chwalińska przegrała 6-4 6-7 2-6 z Chinką Zheng która po przegranych kwalifikacjach została warunkowo dopuszczona do turnieju. Świat się nie zawali a mnie chwała za to, że nie obstawiam tenisa. Takie rezultaty odbiłyby się fatalnie na mojej kieszeni i przede wszystkim na psychice.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/ale%C5%BC-dramat-polskiej-tenisistki-by%C5%82o-ju%C5%BC-6-4-4-1-i-nagle-sta%C5%82o-si%C4%99-to/ar-AA1C9VVC?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=f010332ce6304925a37ecc6b6bcf38c1&ei=6

PiS: 17'00"
Na pocieszenie Weronika Ewald łatwo (6-0 6-1) przeszła do 2 rundy turnieju W15 w Egipcie. Czekam niecierpliwie na spory awans naszej nastolatki i Mistrzyni Polski.

PiS: 19'30"
2 maja, Stadion Narodowy. Mecz o Puchar Polski Legia Warszawa v Pogoń Szczecin
Inne ważniejsze daty:
10 kwietnia,  ul Łazienkowska, Legia v Chelsea w Pucharze Konferencji
Muszę też pamiętać o 8 kwietnia. Snooker. Michał Szubarczyk (Polska) v Dean Young (Szkocja). Najmłodszy w historii, 14-letni profesjonalista rozpoczyna swoją drogę na szczyt w kwalifikacjach Mistrzostw Świata...
https://www.livescore.in/pl/snooker/swiat/mistrzostwa-swiata/#/rZBQj3MF/draw
https://eurosport.tvn24.pl/snooker/mistrzostwa-swiata/2024-2025/operacja-crucible-rozpoczeta-14-letni-mistrz-z-lublina-michal-szubarczyk-szlifuje-forme_sto23169123/story.shtml

3 kwietnia 12'34"
Wczoraj w konkursie "Skrill" trafiłem dokładne 2-0 w MC v Leicester. Nie udało się z Liverpool (1-0) gdzie stawiałem 2-0 a już zupełnie z Brighton v Aston Villa (0-3). W serii pozostał mecz Chelsea v Tottenham w którym zaordynowałem 2-1.
Ewald i Stankiewicz przeszły pewnie do 3 rundy rozgrywek w której już łatwo nie będzie...

Maria Sakkari 81 w rankingu WTA. Jak szybko i jak nisko można spaść z piedestału. A grozi to potencjalnie każdemu sportowcowi.
https://live-tennis.eu/en/wta-live-ranking

cdn
pozdrawiam