witam
Klacz Magnezja wygrała niedzielne "derby" na Służewcu. Wraz z faworytem odjechała reszcie o wiorstę i tyle w temacie. Miałem uczestniczyć w tym święcie ale zaspałem 😀 i to mówi wszystko o moim aktualnym podejściu do hazardu. Inna sprawa, że 800+ jakoś sobie załatwiłem. Wysyłam w tygodniu jeden kupon i szczęśliwie coś się złożyło. 10 trafień (na 15) ze średnim kursem 2,90 i pudło Igi Świątek którą wsadziłem do kuponu w charakterze "robota".
W bankowym konkursie na wyniki (gram tam za free) udało mi się ustrzelić trzy dokładne rezultaty ćwierćfinałów ME (Portugalia v Francja typowałem 1-1) W sumie już jestem posiadaczem 11 dokładnie przewidzianych osiągnięć bramkowych na całych mistrzostwach i coś tam chyba w nagrodę wpadnie...
Z zakupami muszę się opamiętać. Chociaż niektóre sprawunki podpatrzyli sąsiedzi i też próbują się w nie zaopatrzyć. Za to koleżanka stwierdziła, że większości towaru raczej nie wykorzystam na co dostała ripostę w postaci stwierdzenia, że jej 40 par butów także nie da się wychodzić.
O polityce nie piszę, jeszcze mnie zamkną na stare lata. Niby powinienem coś stworzyć w mowie wiązanej ale brak mi czasu. I ochoty.
Służewiec. 7.07.2024
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz