Po zimnej nocy pod ciepłą pierzynką i kolorowych snach z kilkoma ciekawymi wątkami trzeba się zająć sprawami doczesnymi.
Anglię mam już w zasadzie dopieszczoną i tylko czekam na newsy w interesujących pozycjach. Bez tych nowinek nie ma co się na razie odkrywać. Łatwo nie będzie to jedno co pewne.
Tymczasem lukam na zestaw "Liga Angielska" z kumulacją 60.000 który wygląda następująco.
1 Liverpool v Southampton 1,62-4,10-6,80
2 Newcastle v Hull 1,87-3,60-5,10
3 West Bromwich v Sunderland 2,06-3,55-4,20
4 West Ham v Everton 3,35-3,35-2,42
5 Chelsea v Fulham 1,32-5,90-13,00
6 Arsenal v Stoke 1,38-5,10-10,50
7 Crystal Palace v Swansea 3,50-3,45-2,34
8 Cardiff v Tottenham 4,80-3,60-1,91
9 Manchester City v Manchester Utd 2,26-3,45-3,65
10 Barnsley v Watford 3,80-3,60-2,12
11 Blackpool v Leicester 3,15-3,45-2,48
12 Derby v Reading 2,28-3,50-3,55
13 Doncaster v Nottingham 3,85-3,50-2,16
kursy z giełdy Betfair
1, tylko Boruc mógłby uratować "świętych" przed porażką
2/3, myślę sobie, że co najmniej w jednym z tych pojedynków górą będą gospodarze. Załatwię sprawę w trzech słupkach (11X-1X1). Choć trudniejszy wydaje się mecz Wba to jednak h2h jest tutaj decydujące (1-111)
5/6, z dwóch "czapek" http://www.goal.com/en/news/3194/video/2013/09/20/4275547/goal-predicts-manchester-city-2-0-manchester-united-chelsea?ICID=HP_BN_9 na razie "na tłusto" zakreśliłem Arsenal po pierwsze z uwagi na h2h (11111). Z Chelsea które również powinno łatwo wygrać jest ten kłopot, że co by nie pisać faktem jest niedawna Bazylea, faktem też jest, że są to jednak "derby" z h2h (111XX)
10, osobiście nie mam żadnych wątpliwości kto jest lepszy w tej parze. Ale Watford grałem rok temu, dwa i trzy lata temu a pewnie i wcześniej i notowałem wylot za wylotem. H2h wygląda bowiem tak (11XX1).
inne z 4/13 - później :)
Teraz idę sobie na bazarek po świeżą zieleninę ale zestaw będę uzupełniał o przemyślenia a i w niższych ligach angielskich coś się zapewne znajdzie....
PiS: 15'15"
Wracając z bazarku przez park dotarłem do Placu Grzybowskiego i tam, na ławeczce, postanowiłem buchnąć parę dymów o smaku suszonej śliwki z chińskiego e-papierosa, co zrobiwszy rzucił mi się w oczy napis z restauracyjnej witryny - Danie dnia, Pieprzony łosoś w sałacie.
Intensywnie zacząłem myśleć drugą połową mózgownicy (pierwsza była zajęta przez Yeovil v QPR) czy pieprzony to potraktowany pieprzem i dlaczego pieprzem nie czosnkiem (przecież to w końcu Pl Grzybowski) - czy też zwyczajnie po ludzku spieprzony czyli spaprany. A może idąc jeszcze dalej ryba jest po prostu nadpsuta przez co parszywa i zła jak jakiś pieprzony dzień powiedzmy....
Historia okazała się banalnie prosta kiedy podszedłem bliżej knajpy. Bo to "Pieczony łosoś" okazał się daniem wybazgranym na szybie.
sbobet 16'50"
UAE LP | 18:30 | Banni Yas | 1.76 | 3.65 | 3.6 | Al-Dhafra | Mix 1,70 - result 0-0 |
1.47 | 4.1 | 5 |
GER D1 | 20:30 | Monchengladbach | 1.42 | 4.3 | 6.2 | Eintr. Braunschweig | Mix 1,42 - result 4-1 |
1.35 | 4.7 | 10 |
a prywatnie :) posłałem
Litvinov v Liberec X 4,20 (result 2-2)
w czeskim hokeju
cdn...
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz