witam
W ostatni weekend jeden z kuponów 5/15 na pierwsze 8 remisów zaliczył 8 trafień i choć odzwyczaiłem się od śledzenia wyników live to w powyższych okolicznościach nie umiałem się temu oprzeć. Nic to oczywiście nie dało ponieważ z pozostałych 7 meczów remis padł tylko w jednym, ostatnim zdarzeniu. 9 X-sów ze średnią 2,92 i 126 linii to niby plusy ale nie w tym się rzecz ma-cała..
Puściłem 6 kolejkę turnieju w "Skrill" lecz to pisanie piaskiem po wodzie i nie ma co się ośmieszać. Chociaż wychwycenie 6 dokładnych rezultatów na 30 pojedynków tak całkiem źle nie wygląda.
Ok, instalację wodną mam za sobą i wydawałoby się, że beztroskie jest życie staruszka i nie mam większych zmartwień tymczasem doczesność nie znosi pustki. Obecnie króluje zgryz o tysiąc razy poważniejszy z którym prędzej czy później przyjdzie mi się mierzyć. Co jakiś czas chodzę z mamą do geriatry i patrząc na tych wszystkich starych ludzi w kolejce zastanawiam się jak sobie sam z tym poradzę. Wtedy, kiedy będę już niedołężny, a przecież będę.
Bo na poprawę działania służby zdrowia pod obecnymi rządami trudno jest liczyć. To co obiecywali w kampanii wyborczej a czego się obecnie wypierają jest różne od realiów o 180 stopni. Tak więc moje obawy mogą okazać się jałowe bo kiedy sypną się lekarze szanse się wyrównają i zostanie tylko ziołolecznictwo.
Niech mi kto powie jak to jest, że wylała Odra i jej dorzecza. Nie Wisła, nie Bug których zlewiska również zaczynają się w górach i to o wiele wyższych od Karkonoszy. Bardzo to intrygujące.
Reakcja władzy na wielką powódź jest fatalna pod wieloma względami co jest już artykułowane nawet w lewicowych mediach. A co ja o tym myślę, nie powiem. Na takie dictum odpowiedź ma tylko jedna para która stoi u mnie na biurku i powtarza jak echo wszystko co usłyszy...
pozdrawiam