poniedziałek, 9 września 2024

Okiełznać buntowników

 witam

Okres błędów i wypaczeń w latach 45 do 56 ubiegłego wieku ówczesna władza rozsadziła samokrytyką i cała hałastra umoczonych po uszy funkcjonariuszy przeróżnych profesji mogła zacząć wszystko od początku. W papierach na wieki zostało jednakże przyznanie się do winy i obawa, że kiedyś, ktoś to jeszcze oceni. Kolejnym etapem rozwoju uzależnienia i zniewolenia były do roku 90 a może i później stosowane wobec ludzi rozmaite "lojalki" i wymuszone bądź nie, trwałe pójścia na współpracę jako agenci władzy lub jej tajni, płatni współpracownicy.
Obecnie mówi się o instytucji "czynnego żalu" który ma rozgrzeszyć tych którzy niby to zbłądzili przechodząc szkołę podstawową, liceum, studia prawnicze, aplikacje i uznanie prezydenta. Dodatkową parafką podległości i posłuszeństwa mają oto sprzeniewierzyć się całej zdobytej przez lata wiedzy i konstytucyjnej niezależności.
Tylko przyklasnąć i iść dalej. W następnym kroku należy dać wszystkim obywatelom możliwość okazania "skruchy wyborczej" co skutkowałoby automatycznym, recesywnym i faktycznym odjęciem głosu z 15 października 2023 roku.
Swoją drogą w dupach się zagotowało. Być może jakiś "niedobry sędzia" rozpatrywał spadek, rozwód albo kupno kolejnego mieszkania (notariusz to też sędzia) i sprawa z powodów formalnych została wznowiona do kolejnego rozpatrzenia. A jak się zakończy wie tylko główny magik od odpuszczania win.

cdn
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz