poniedziałek, 15 czerwca 2015

Tylko koni żal

witam

PiS: 10'00"
Muszę się przyznać, że jestem zbudowany natychmiastową reakcją STS w przedmiocie poniższej notatki.
Aż przyjemnie grać w takich warunkach.

A mogło być tak pięknie.
Zasadniczo nie miewam pretensji co do nieszczęśliwie straconych bramek bo na setki równolegle rozgrywanych meczów oczywistym jest, że na boiskach sytuacje są dynamiczne i w końcu po to "po zielonym" biega 22 gości żeby coś się działo. Tym niemniej los czasami mógłby mi bardziej sprzyjać.
Opowiem to na podstawie kuponu p.t.
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=311641599406779928&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
Pierwsza historia to rzecz natury prawnej czy regulaminowej.
Urugwajskie spotkanie Club National V Penarol zakończyło się rezultatem 2-2 po czym nastąpiła dogrywka.
Jako, że grałem nie awans czy jakąkolwiek inną opcję - a jak widać na obrazku na X w podstawowym czasie gry, uważam że pozycja została trafiona prawidłowo.
STS rozliczył pojedynek jako 1,00 (czyli zwrot) i doprawdy nie wiem na jakim punkcie swoich przepisów się opierał....
I uważam, że nie dotyczy mnie żadna awantura która powstała po 113 minucie. Poza tym jeśli nie dokończą wczorajszego spotkania teraz to pozostałe 7 minut maja dogrywać 16.06. Bo mecz według prawa trwa, został jedynie ZAWIESZONY i nie ma znaczenia czy na godzinę czy na godzin 24.
Powtórzę: Zawieszony, nie odwołany czy przełożony....a rezultat 2-2 (90 minut) jest constans.
http://www.livescore.in/match/rZQWz8bg/?iframe_external=700576-4#match-summary
Tak się zastanawiam, ile kuponów musiałem w życiu wyrzucić z meczami zakwalifikowanymi jako zwrot w sytuacji kiedy 99% serwisów podaje remis jako rezultat końcowy a cały pojedynek traktuje jak zakończony prawidłowo z wynikiem 3-2....

Nie szukając daleko Fortuna ma wynik rozliczeniowy 90 minut (tak jak i inni) - ponieważ na tyle minut się umawialiśmy...
0,10,02
2:2
+2
14.6.2015
Będę protestował...!!!

Kolejna historia to pozostałe mecze. Pomijając Brazylię którą próbowałem błędnie zaliczyć do tych którzy lubią podzielić się punktami, Od wczoraj Brazylia w X-boom ma wolne.
Ehime w Japonii puknęło fatalną bramkę na 2-1 w 94 minucie a Patronato (0-2) w Argentynie niemal równo z gwizdkiem walnął dwie gały (w tym jedna samobójcza) niemal powtarzając wyczyn Lewandowskiego.
Colegiales (2-3) jako faworyt od 37 minuty miał przewagę zawodnika (czerwona dla gości) i pomimo że nieźle gniótł to wyrównać nie umiał....
Ale i tak najbardziej ucieszyła mnie islandzka dubla (3,22) 

PiS: Wracając do meczu w Urugwaju
https://twitter.com/nacional
Wydaje się, że gospodarze ciut za mocno się cieszą. Może więc ten mecz został już dograny ?
Muszę podszkolić się w Hiszpańskim :)

Dzisiaj 3 etap TdS w którym wielu kolarzy traktuje zawody rozrywkowo i trenuje przed Tour de France.
Dlatego też rano rozpatrzę typy bardzo ostrożnie.
http://www.cyclingnews.com/races/tour-de-suisse-2015/stage-3

PiS: 10'40"
Nie jestem do końca przekonany ale z lekka pobrałem
Van Avermaet v Gasparotto 1 1,70  (miejsca 37/34)
Albasini v JJ Rojas 1 1,30  (miejsca 49/10)
ako 2,21

Kobieca Kanada wydaje się być "czapą" (1,60) ale muszę to jeszcze sprawdzić...

Meandry matematyki
Zakładając dla uproszczenia średnią kursu 3,00 (bez 0,88) - to kupon na którym trafiłem 9/13 grając po 0,01 za linię wypłaca
5/13 daje 306 za 12,87
6/13 daje 612 za 17,16
7/13 daje 787 za 17,16
8/13 daje 590 za 12,87
Tak więc 5/13 chyba zbyt bezpieczne, 6/13 optymalne a 7/13 zupełnie nieopłacalne w stosunku do poprzedników biorąc pod uwagę ryzyko, ze trafi się tylko standard

PiS 22'20"
Puściłem dwa rozpisy i idę spać....
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=311661599257780465&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1
https://www.sts.pl/pl/user/?action=show-ticket-detail&id=311661599080280693&live=&ajaxCall=1&ticket_index=1&fullticket=1

cdn
pozdrawiam

2 komentarze:

  1. cześć jaki kurs były dzisiaj w Singapurze na na mecz z Japonia???

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie sprawdziłem, ale nie sądzę żeby różnił się znacznie od kursów światowych.
    Po prostu niespodzianka, która się zdarza
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń