witam
W przedpołudniowej gonitwie po sklepach, nieoczekiwanie natrafiłem na nowy punkt stacjonarny "Superbet". Róg Marszałkowskiej i Jerozolimskich za hotelem po stronie praskiej.
Placówka robi niesamowite wrażenie. Z 1000 metrów powierzchni co najmniej, dwa piętra, olbrzymie monitory i pełna komputerowa automatyzacja, same centrum Warszawy...
Tak sobie pomyślałem, że nieźle gości kroją bo to jakaś gigantomania do kwadratu.
O 12 w punkcie poza obsługą nie było nikogo. Wieczorem wyjdę na spacer i sprawdzę czy ktoś się pojawił.
Psów z Anglii i koni z USA niestety nie ma w ofercie tak więc raczej tam grać nie będę ale piszę o tym fakcie ponieważ obiekt warto odwiedzić. To najbardziej wypasiona placówka bukmacherska jaką przez te kilkadziesiąt hazardowych lat widziałem....
cdn
pozdrawiam
Paweł, kiedy nowy wpis?! Już miesiąc mija!
OdpowiedzUsuńPaweł jest w szpitalu
OdpowiedzUsuń