witam
Jeśli wczoraj marudziłem o nieprzewidywalności etapu to co napisać dzisiaj kiedy po pierwsze 13-ty a po wtóre, ściganie z cyklu "bez sensu".
http://www.steephill.tv/players/profile/?race=tour-de-france&stage=09&year=2014&src=http://www.steephill.tv/2014/tour-de-france/resources/profile-09.jpg
Klasyfikacja generalna nie drgnie o milimetr (chyba że ktoś wyleci z trasy), wielcy wpadną na metę w wielkiej kupie więc i pojedynki z proponowanej oferty będą przychodzić losowo.
Ale żeby coś się jednak działo wyobraziłem sobie taką oto sekwencję zdarzeń.
Od pierwszych kilometrów odjeżdża grupa w której prym powinien wieść Pierre Rolland lub Thomas Voeckler (niewykluczone, że jeden i drugi). Wymiatają góra po górze po czym zostaje 30 kilometrów zjazdów i płaskiego.
Jeśli dogoni ich peleton z faworytem (Sagan 6,45%) to będzie w niej również bez wątpienia Kwiatkowski :)
Zatem dla skonsumowania powyższego scenariusza pobrałem lekko: Sagan 15,50 (stake 0,2/10), Kwiatkowski 70.00 (stake 0,1/10), Voeckler 19,00 (stake 0,2/10)
Aktualności: https://www.youtube.com/channel/UCN4mm7HcfpjgVYQUeqRkCuQ
Result 18'50"
Emocje były dzisiaj tak duże, że zasnąłem przed telewizorem.
No cóż, myliłem się twierdząc, że nie zmieni się klasyfikacja generalna. Niezainteresowane w pogoni za ucieczką 21 kolarzy tuzy TdF, przyjechały na metę 7'46" po zwycięzcy Tony Martinie z Omegi przy okazji robiąc na święto 14 lipca cudowny prezent dla Francji. Tony Gallopin założył żółtą koszulkę lidera...
Losowe były jednak wyniki i z tego, że nie grałem pojedynków mam swoistą satysfakcję.
Teraz czekam na oczywiste zwycięstwo Niemiec nad Argentyną i bramkę Mullera która zapewni mu tytuł króla strzelców a mnie odpowiednią za ten fakt ilość "sałaty" :)
cdn
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz